środa, 26 października 2011

W świecie bez ograniczeń, nie ma nic bardziej uwodzicielskiego niż Kuszące zło…

Długo oczekiwana premierę 3 części bestsellerowej serii Zew nocy pt. Kuszące zło, australijskiej pisarki Keri Arthur już w księgarniach!


W świecie magii i pokus, nocą budzą się do życia piękni, przeklęci i pożądani.
Riley Jenson musi jednak działać na własną rękę. Jest niespotykanym połączeniem wampira i wilkołaka, pracującym dla organizacji, której głównym celem jest utrzymywanie porządku w świecie nadprzyrodzonych stworzeń. Ufając przełożonym i kochankom niewiele więcej niż swoim najgorszym wrogom, Riley gra według własnych zasad. Jej nową misją jest przeniknięcie do potężnie strzeżonego pałacu rozkoszy, którego właścicielem jest przestępca znany jako Deshon Starr - szaleniec od lat zajmujący się genetyką.
Gdy wokół Riley zaczynają kręcić się dwaj seksowni mężczyźni - opanowany i niesamowicie uwodzicielski wampir oraz gorący wilkołak - i zaczynają walczyć ze sobą o jej względy, Riley musi zachować zimną krew. Jeśli ocali świat przed Deshonem Starrem, ocali też samą siebie…


Ta paranormalna seria staje się coraz lepsza z każdą następną książką… ekscytująca przygoda, która daje wszystko co trzeba do znakomitej zabawy – seksownych zmiennokształtnych, gorących wampirów, dziki niekontrolowany sex i szczyptę prawdziwej miłości, która może okazać się wieczna.
FreshFiction.com

Keri Arthur zręcznie splata trzymającą w napięciu fabułę z upojnym
romansem w, nader przyjemnej, rzeczywistości Melbourne. Seksowne
wampiry, namiętne wilkołaki, nieposkromiony, śmiały i przyjemny sex
musi się wam spodobać. Błyskotliwa, seksowna i dobrze
zaplanowana historia. "Wschodzący księżyc" pozostawił mnie z marzeniem o
byciu wampirem… Kim Harrison.



~o.O.o~

Wieści gminne i inne

Ostatnimi czasy na blogu jest mały postój. To dlatego, że chwilowo nie mam czasu (jak każdy), przygotowuje się do matury co mi maksymalnie ogranicza wolne chwile oraz meczę się z pewną książką. To chyba pierwszy tytuł, który czytam tyle czasu. Jeszcze moment i zacznę rwać włosy z głowy. Ale postanowiłam że dokończę co zaczęłam i jakoś wytrwam do końca. 

Moja szkolna biblioteka również postanowiła założyć wejść w internetową społeczność i założyć bloga. Chwilowo jest on w rozsypce, ale już można znaleźć na nim recenzje książek Paulo Coelho. Serdecznie zapraszam do odwiedzin na Rent a book.

I to chwilowo tyle. Mam jedną recenzje już gotową, ale gdzieś mi się kartka zapodziała. Tak to już jest jak człowiek, żyje w mega bałaganie.   

Tymczasem...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze! Naprawdę puchnę z dumy kiedy je czytam! Będę starać się w miarę możliwości na mnie odpowiadać.
Naprawdę jeszcze raz wielkie: Dziękuje!